Opis wyjazdu:
Wrzesień, zdaniem wielu znawców tematu, to najlepszy moment na odwiedzenie Gruzji. Letnie upały nie dająsię tak mocno we znaki, a przede wszystkim nadchodzi czas rtveli. Gruzińskich żniw, co może oznaczać tylko jedno: winobranie! I właśnie na winobranie, do serca gruzińskiego winiarstwa, chcemy Was zabrać na niezapomnianą wyprawę. Spędzimy kilka dni w Kachetii, zagłębiu gruzińskiego winiarstwa. Będziemy zbierać winogrona i poznawać proces produkcji wina – w Gruzji tradycyjne winiarskie sięgają 8000 lat. Nasi przewodnicy będą oczywiście znacznie młodsi. O winie opowiedzą podczas rtveli dwaj uznani winiarze, Polacy od lat mieszkający na Kaukazie: Piotr Bolko i Marcin Zaremba.
To jednak nie koniec. Skoro jesteśmy w Gruzji, nie można zabraknąć nie tylko wina, ale także pięknych krajobrazów, dotknięcia skomplikowanej historii oraz wspaniałych gór. Wizyty w Tbilisi, Mcchecie, parku Waszlowani oraz pod Kazbekiem i w Dolinie Truso spowodują, że to nie będzie Wasza ostatnia wyprawa do Sakartvelo. Bo przecież tak brzmi nazwa Gruzji po gruzińsku. Tak więc będzie tak, jak być powinno. Dużo słońca, wina i pięknych widoków
Oferta do pobrania:
WYJAZD Z POLSKIM PILOTEM
Terminy:
12 września – 20 września
– przyjmujemy zgłoszenia
Cena:
4250 PLN + przelot
Czas trwania
9 dni
Ilość uczestników
od 8 osób
Dla kogo
Dla miłośników wina, dobrej kuchni i pięknych krajobrazów
Poziom trudności
dla każdego
- 8 noclegów w hotelach, pokoje dwuosobowe,
- wyżywienie HB (śniadania, obiadokolacje,)
- wszystkie transfery i przejazdy terenówkami oraz busem,
- dwie Supry, tradycyjne biesiady,
- off – road w Waszlowani,
- dwa winobrania,
- polskojęzyczny przewodnik,
- bilety wstępu,
- ubezpieczenie podróżne i górskie: KL , NWN oraz bagażu,
- Turystyczny Fundusz Gwarancyjny.
- biletów lotniczych na trasie Warszawa – Tbilisi – Warszawa
- wydatków własnych (dodatkowe posiłki, pamiątki, napoje)
- rekomendujemy wyjazd osobom zaszczepionym dwoma dawkami (koniecznie proszę zabrać ze sobą potwierdzenie szczepienia przetłumaczone na język angielski).
Plan wyprawy:
1
WARSZAWA – TBILISI
Spotkanie w hali odlotów na Międzynarodowym Lotnisku Okęcie w Warszawie na 2 godziny przed odlotem samolotu przy stanowisku MK Tramping. Po przejściu formalności biletowych, bagażowych i paszportowych wylot do Tbilisi.
2
TBILISI
Na ranem lądowanie w Tbilisi, przejazd do hotelu i odpoczynek.
Po późnym śniadaniu zwiedzanie Tbilisi: aleja Rustaveli, główna aleja miasta, świadek gruzińskich rewolucji i najważniejszych wydarzeń społeczno-politycznych, następnie spacer przez Stare Miasto z zabytkowymi kościołami, mostem zwanym “podpaską” wybudowanym w okresie tzw. saaakszvilizacji Gruzji, przejazd kolejkę na wzgórze, do ruin twierdzy Narikala, skąd rozpościera się piękny widok na miasto. A przy dobrej pogodzie widać nawet szczyt pięciotysięcznika Kazbek oddalonego od Tbilisi od 3 godziny jazdy.
Pod Kazbek jeszcze wrócimy, a tymczasem pierwszego dnia pobytu w gruzińskiej stolicy czekają nas jeszcze tańce narodowe oraz dla chętnych wizyta w łaźni i masaż, który będzie doskonałym zwieńczeniem dnia.
Nocleg w Tbilisi
3
TBILISI – DAVID GAREJA – SIGNAGHI (KACHETIA)
Po śniadaniu wyjazd z Tbilisi do Kachetii, zwanej ogrodem Gruzji. Region obfituje w winnice, żyzne ziemi, jest nawadniany przez rzeki okresowe. Ponadto jest bogaty w ciekawe historie, twierdze, kościoły i piękne krajobrazy. Zanim jednak dotrzemy w okolice miasteczka Signaghi, przejazd do David Gareja, kompleksu skalnych monastyrów wykutych w skale, położonych na półpustyni.
Pod wieczór meldujemy się w butikowym hotelu pod Signaghi. Odpoczynek, degustacja lokalnego piwa lub wieczorne zwiedzanie Signaghi, zwanego miastem miłości. Miasteczko jest pięknie położone, na wzgórzu, z którego widać żyzne pola i winnice Kachetii oraz szczyty Wysokiego Kaukazu. Signaghi zwane jest również gruzińską Toskanią oraz miastem miłości, a to dlatego, że niczym w Las Vegas, ślub można dostać tutaj niemalże od ręki. Dla romantyków oraz wielbicieli pięknych krajobrazów spacer po Signaghi będzie dodatkową atrakcją. Nie zabraknie również wina, którego można skosztować w lokalnych winiarniach.
Nocleg pod Signaghi
4
KACHETIA (Winobranie)
Czas na gruzińskie żniwa, czyli na rtveli.
Po śniadaniu ruszamy na pierwsze winobranie. Zawitamy do miasteczka Gurjaani, jednego z ważniejszych punktów na mapie gruzińskiego winiarstwa. Naszym gospodarzem tego dnia będzie Marcin Zaremba, Polak od lat mieszkający na Kaukazie. Prowadzi swoją winnicę o nazwie Kakhetis Guli, czyli Serce Kachetii. Stanie się naszym przewodnikiem po sekretach wytwarzania wina, niezwykłego trunku, który w Gruzji otoczony jest szczególną czcią. Będziemy zbierać winogrona ze szczepu Saperavi lub Rkatsiteli na jednym z pobliskim pól. Towarzyszyć nam będzie regionalna muzyka, lokalne przystawki: kachetyński, solony ser, aromatyczna sałatka z ogórków i pomidorów oraz ciepłe chaczapuri, a do tego wszystkiego oczywiście wino. Zebrane tego dnia winogrona przeciśniemy przez ręczną prasę obserwując pierwszy etap tworzenia się wina. Następnie, podczas oprowadzania po sercu domu, marani czyli piwnicy na wino, nasz przewodnik opowie o tajnikach wytwarzania gruzińskiego wina i jego wielowiekowej tradycji w tym regionie.
Ukoronowaniem dnia będzie tradycyjna, gruzińska biesiada. Czyli supra, podczas której towarzyszyć nam będą gruzińscy muzycy i wspaniałe toasty wygłaszane przez tamadę. Na stole pojawią się słynne gruzińskie szaszłyki, aromatyczne czakapuli, a także wiele innych lokalnych specjałów. Wina, czaczy i dobrego słowa będzie pod dostatkiem.
Nocleg pod Signaghi
5
KACHETIA (Winobranie)
Przed nami drugi dzień rtveli.
Tym razem w okolicach Signaghi, a naszym gospodarzem i przewodnikiem będzie kolejny Polak mieszkający od lat na Kaukazie. Poznacie Piotra Bolko. Jest fotografem reklamowym i dokumentalnym, studiował w Konserwatorium w Ostrawie w klasie fotografii oraz Państwowej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Instruktor Akademii Przygody, harcerz, organizator i uczestnik rajdów offroadowych i wypraw (Ukraina, Rumunia, Gruzja, Syberia, Mongolia). Od 2012 w Signaghi prowadzi dom dla turystów Wino i chleb. Prowadzi również winnice o profilu ekologicznym, wytwarza wina naturalne. Podczas rtveli Piotr również o tym, jak to się stało, że jego wina kilkukrotnie zostały wyróżnione przez Georgian Wine Club wpisaniem na listę stu rocznikowo najlepszych win.
Nocleg pod Signaghi
6
PARK NARODOWY WASZLOWANI
Po śniadaniu ruszamy terenówkami na off-road. Przed nami Park Narodowy Waszlowani, wciśnięty w południowo-wschodni skrawek Gruzji, tuż przy Azerbejdżanie. Złośliwi twierdzą, że w Waszlowani można spotkać tylko żmije i Polaków, ale tak naprawdę, kto tam nie był, stracił okazję na zobaczenie wyjątkowego i wciąż mało znanego kawałka Gruzji. Będziemy podziwać piękne krajobrazy, góry piaszczyste, gruzińską sawannę i półpustynię, a pod koniec dnia, jeszcze przez zachodem słońca, usiądziemy nad rzeką Alazani na pikniku. Z winem, serami i przepysznymi gruzińskimi owocami i warzywami. Życie jest piękne – zwłaszcza na łonie natury. W Waszlowani będzie okazja doświadczać tego na własne oczy.
Nocleg pod Signaghi
7
SIGHNAGI – MCHETA – STEPANCMIDA
Być w tej części Gruzji i nie posmakować gór? To byłby grzech.
Dlatego po ostatnim śniadaniu w Kachetii, jedziemy busem na Wysoki Kaukaz. Przez pierwszą stolicę Gruzji Mchettę, w której zwiedzimy najważniejsze zabytki sakralne Gruzji, wjedziemy na mityczną Gruzińską Drogę Wojenną. Będziemy wjeżdżać coraz wyżej i wyżej, przez kurort narciarski Guduri, przez przełęcz Krzyżową, aż dotrzemy do miasteczka Stepancminda leżącego u stóp pięciotysięcznika Kazbek.
Nocleg w Stepancminda
8
STEPANCMIDA – DOLINA TRUSO – TBILISI
Miłośnicy gór zerwą się z łóżek pewnie już nad ranem, by podziwiać poranną panoramę Kazbeku. Po śniadaniu podjedziemy jeszcze bliżej tej mitycznej góry, do której podobno był przykuty Prometeusz. Zobaczymy kościółek Gergeti Tsmida Sameba, pod którym można sobie zrobić pocztówkowe fotografie. Ale to nie koniec rarytasów. Następnie terenówkami jedziemy do zjawiskowej Doliny Truso. Czyli Kaukaz w dużych dawkach, opuszczone wsie, źródła wody mineralnej. Oraz spacer doliną, która jest tak urzekająca, że po prostu trzeba ją zobaczyć.
Po lekkim trekkingu wracamy do Tbilisi na ostatni nocleg.
Nocleg w Tbilisi
9
TBILISI – POWRÓT DO POLSKI
Nad ranem przejazd do lotnisko i przelot powrotny do Warszawy.
Sorry, the comment form is closed at this time.